Jazda samochodem, zwłaszcza na dłuższe trasy może wiązać się z pewną monotonią i nudą. Z tego też powodu wielu kierowców stara się, by jakoś zapełnić sobie ten czas i go urozmaicić. Najczęściej puszcza się muzykę czy to z radia, czy z innych odtwarzaczy, ale są też i inne możliwości, choćby audiobooki. Co najczęściej leci z głośników samochodowych?
Jazda w ciszy czy z dźwiękami w tle?
Niektórzy wolą jazdę w ciszy, bez dodatkowych dźwięków typu muzyka czy audiobooki. Dla nich zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest jazda w spokoju i bez niczego, co będzie ich rozpraszać. W takich przypadkach irytujące wówczas bywa nawet jechanie z gadatliwym pasażerem. Dla większości kierowców znacznie przyjemniejsza jest jednak jazda z odpowiednim tłem dźwiękowym. Nie bez przyczyny samochody wyposażone są w odbiorniki radiowe i inne odtwarzacze oraz głośniki, by z nich nie korzystać. Muzyka radiowa, audycje ze spikerami, własne składanki, czy nawet puszczenie audiobooka może być doskonałym rozwiązaniem, na długą i nudną podróż.
Czy audiobooki do samochodu to dobry pomysł?
Niektórzy, choć bardzo lubią czytać, niekoniecznie mają na to czas. Z pomocą przychodzą audiobooki, bardzo doceniane nie tylko przez niewidomych, ale i kierowców. W trakcie jazdy można posłuchać ulubionej lektury, co będzie doświadczeniem nie tylko ciekawym, ale i kojącym. Niekoniecznie trzeba też je kupować i gdzie szukać darmowych audiobooków wskazuje https://maxmag.pl. Rynek oferuje nam wiele pozycji książkowych w wersji audio, które pozwolą poznać wszystkie interesujące nas tytuły, nawet jeżeli nie ma się chwili dla siebie. Oczywiście niektórzy uważają, że słuchanie książek w aucie jest ryzykowne i dekoncentruje, ale wiele będzie zależało od nas i naszego sposobu funkcjonowania.
Muzyka do samochodu – radio
Jednym z częściej wybieranych odtwarzaczy jest radio samochodowe. Można z niego słuchać nie tylko muzyki, ale i wielu różnych audycji, w zależności od stacji, którą się wybierze. Możliwości jest tu wiele, ale nie do końca ma się wpływ na to, co będzie aktualnie puszczane. Muzyka przecież może być różna – spokojniejsza, przez co wpływająca na senność czy też ostrzejsza, zachęcająca do brawury na drodze. Może trafić się i tak, że po prostu utwory z radia w ogóle nam nie będą pasować. Tak jak w przypadku audiobooków, wpływ muzyki na koncentrację w trakcie jazdy, będzie zależny od nas samych.
Składanka muzyczna do samochodu
Oprócz puszczenia radia i zdanie się na to, co serwują nam stacje, można także samodzielnie ułożyć sobie listę muzyczną do jazdy. W zależności od gustu, upodobań, trasy, a także aktualnego samopoczucia można zebrać w jedno takie utwory, które najbardziej będą nam pasować. Składanki najlepiej tworzyć wcześniej i można je potem puszczać z telefonu lub głośników w samochodzie. To wiele ułatwia, ponieważ niweluje potrzebę przełączania co chwile kolejnych utworów, co w trakcie jazdy może być kłopotliwe. Widać to na przykładzie radia i skakania po stacjach, które może dekoncentrować.
Dlaczego warto słuchać muzyki, czy audiobooków w aucie?
Nie od dziś wiadome jest, że muzyka łagodzi obyczaje, poprawia nastrój i sprawia, że człowiek przestaje myśleć o problemach. Słuchanie audiobooków działa podobnie, zwłaszcza gdy ma się pod ręką naprawdę ciekawą książkę. Oczywiście nie można przy tej okazji zapominać o bezpieczeństwie na drodze – słuchanie zbyt głośno albo – co gorsza – na słuchawkach, może sprawić, że nie usłyszy się ważnych sygnałów dźwiękowych, typu karetka, straż pożarna, klakson. Z tego też względu należy rozważnie dobierać utwory, a także nie przesadzać z głośnością.